czwartek, 15 marca 2012
Etna
Ostatnio brak mi czasu by prowadzić oba blogi, tu zaglądam rzadko zapraszam natomiast na pracę tworzenia.
Etna to takie wspomnienie ostatnich wakacji. Przez jej wybuch koczowaliśmy na lotnisku w Katanii prawie dobę. Ale warto było:)
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj:
Posty (Atom)